Rajd Mikołajów to ostatnia w tym roku wspólna jazda klubowa. Spotkanie cyklistów przebranych w piękne, kolorowe stroje, nastąpiło punktualnie w miejscu wyznaczonym w zapowiedzi, czyli ul. Św. Stanisława 1-3. Nasz przystojny komandor Jarosław Karpisiewicz wraz z pomocnikiem Krzysztofem Wydrą powitali serdecznie uczestników. Na wstępie króciutkie omówienie rajdu, przypomnienie zasad bezpieczeństwa i po chwili wszyscy podeszli pod drzwi cukierni Cukiernictwo Koszyczarski. To nasz główny sponsor, który ufundował cudownie smaczne słodkości, za które serdecznie dziękujemy. Potem wszyscy razem z wielkim przytupem ruszyliśmy na objazd miasta. W ten sposób zamanifestowaliśmy zdrowy tryb życia, a przy okazji obwieściliśmy wesołą nowinę. Na trasie wysyłaliśmy pozdrowienia i dobrą energię wszystkim napotkanym. Częstowaliśmy też smacznymi pierniczkami. Jak zawsze było wesoło, przyjaźnie i bardzo, bardzo ciepło ???? Jeśli chodzi o to ciepło, to wiecie, że chodzi mi o gorące serca cyklistek cyklistów. Zakończenie rajdu odbyło się w Dzienny Dom Pomocy Społecznej w Kaliszu. Tu delektowaliśmy się wspaniałym ciastem otrzymanym od Cukiernictwo Koszyczarski oraz smaczną, gorącą kawką i herbatką. W międzyczasie odbył się konkurs polegający na wyszukiwaniu ukrytych karteczek z niespodzianką. Każdy kto odnalazł karteczkę został nagrodzony niespodzianką, którą ufundował @sklep rowerowy Gilicki Bike.
Na podsumowanie naszegoo dzisiejszego rajdu wykonaliśmy wspólne zdjęcie i złożyliśmy sobie życzenia świąteczne.
Do Siego Roku … Trzymacie się ciepło i zdrowo… Hej !
Podsumowując rajd trzeba wspomnieć o wszystkich zaangażowanych w jego sukces. Szczególnie dziękujemy koledze Jarkowi (Jarosław Karpisiewicz) oraz wszystkim uczestnikom. Od serca dziękujemy również sponsorom, którzy bardzo umilili nam to ostatnie rowerowe wydarzenie w tym roku.
Dziękujemy Gilicki Bike i Cukiernictwo Koszyczarski oraz Dzienny Dom Pomocy Społecznej w Kaliszu.
Tekst: Krzysztof Wydra
Zdjęcia: Krzysztof Wydra